Policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi metodą „na zdalny pulpit”.
Przestępcy kontaktują się z ofiarami telefonicznie lub przez Internet. Podają się za pracowników banków lub doradców finansowych. Informują o rzekomych próbach przejęcia kont bankowych lub oferują wyjątkowo zyskowne inwestycje w kryptowaluty. Celem oszustów jest nakłonienie rozmówców do zainstalowania na komputerze lub telefonie oprogramowania umożliwiającego zdalne przejęcie urządzenia i dostęp do bankowości elektronicznej ofiary.
W środę do Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie zgłosiła się 38-letnia mieszkanka powiatu kościerskiego. Powiadomiła o oszustwie internetowym, w wyniku którego straciła blisko 8 tys. zł. Kobieta uwierzyła w możliwość zainwestowania swoich oszczędności w kryptowaluty. Oszust, podszywając się pod doradcę finansowego, zdobył jej zaufanie, a następnie poprosił o pieniądze, obiecując szybki zysk. Po ich przelaniu kontakt się urwał. Kościerscy policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie.
Jak działają oszuści?
Przestępcy najczęściej podszywają się pod doradców finansowych, maklerów lub analityków inwestycyjnych. Kontaktują się telefonicznie, przez e-mail, media społecznościowe lub reklamy w Internecie. Ich metody działania to m.in.:
Obiecywanie szybkiego i dużego zysku – wystarczy wpłacić niewielką kwotę, by rzekomo pomnożyć majątek.
Tworzenie fałszywych platform inwestycyjnych – profesjonalnie wyglądające strony imitujące legalne firmy.
Manipulowanie ofiarą – nakłanianie do instalowania aplikacji umożliwiających zdalny dostęp do urządzenia.
Wywieranie presji czasu – informowanie o „ostatniej szansie” i „niepowtarzalnej okazji”.
Prośby o kolejne wpłaty – oszust przekonuje, że większy zysk wymaga dalszych inwestycji.
Jak się chronić przed oszustwem?
Nie ufaj ofertom, które brzmią zbyt dobrze – jeśli ktoś gwarantuje wysokie zyski bez ryzyka, prawdopodobnie to oszustwo.
Weryfikuj firmy inwestycyjne – sprawdź, czy instytucja ma odpowiednie licencje, np. na stronie KNF.
Nie instaluj podejrzanych aplikacji – mogą one służyć do przejęcia kontroli nad Twoim kontem bankowym.
Nie udostępniaj danych do logowania – prawdziwa firma nigdy nie prosi o hasła czy kody autoryzacyjne.
Konsultuj się z bliskimi – zanim zainwestujesz, porozmawiaj z rodziną lub specjalistą. Oszustwo na zdalny pulpit. 38-latka z powiatu kościerskiego straciła blisko 8 tysięcy złotych.