Wydarzenia

Kościerscy policjanci zatrzymali nietrzeźwych kierowców i rowerzystów

Wczoraj na drogach naszego powiatu kościerscy policjanci zatrzymali czterech nietrzeźwych kierowców, w tym dwóch rowerzystów oraz dwóch kolejnych pod wpływem narkotyków. Za popełnione przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przed sądem. Czyn ten zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności oraz sądowym zakazem kierowania. Z kolei rowerzyści zostali ukarani mandatami karnymi.

W środę policjanci zatrzymali czterech nietrzeźwych kierowców i dwóch pod wpływem amfetaminy. Pierwszy z nich został zatrzymany przed godziną 2:00 w Liniewie przez policjantów PP w Liniewie, którzy skontrolowali kierującego vw passatem. W trakcie sprawdzania okazało się, że 35-letni kierujący był nietrzeźwy. Badanie alko-testem wykazało, że w organizmie miał blisko promil alkoholu. Następnie o godz. 8.00 w Kościerzynie policjanci kościerskiej drogówki skontrolowali kierowcę bmw. Podczas tego sprawdzenia okazało się, że 24-latek był pod wpływem marihuany, pobrano krew do badań. Mundurowi zatrzymali prawo jazdy.
O godz. 16.10 policjanci z Dziemian w Kaliszu Kościerskim skontrolowali 34-letniego kierującego vw. Okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem amfetaminy. W tym przypadku mundurowi pobrali krew do badań. Następnie o godz.16.50 w Linierskich Górach funkcjonariusze zatrzymali do kontroli również kierowcę vw. 36-letni kierujący miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci uniemożliwili wszystkim kierującym dalszą jazdę. Teraz nietrzeźwi kierowcy i ci po narkotykach odpowiedzą przed sądem. Za popełnione przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Również policjanci z Posterunku Policji w Liniewie w miejscowości Liniewskie Góry zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących rowerami. 41-latek i 30-latek mieli ponad promil alkoholu w organizmie. Mundurowi uniemożliwili dalszą jazdę mężczyznom i ukarali każdego mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. zł.

Powrót na górę strony